Pracowity wrzesień Świetlików

Pierwszy miesiąc nowego roku szkolnego był dla dzieci  z klas Ic oraz Id, uczęszczających na zajęcia świetlicowe, bardzo pracowity. Poczytajcie o tym, co robiliśmy. Pierwsze dni poświęciliśmy na to, by się poznać i zaprzyjaźnić. Integracja podczas zabaw, rozmów, wspólnych zajęciach aktywizujących była bardzo owocna. Bardzo lubimy układać klocki i konkurować w grupach na wybudowanie najwyższej wieży.  Wycinanie, kolorowanie, klejenie czy malowanie to również łatwa i ciekawa sprawa. Łódki, grzyby, jesienne drzewa – wykonanie tych prac sprawiało wiele śmiechu i zabawy.

Rozpoczęliśmy zajęcia z tematyki żywienia. Krótka prelekcja o znaczeniu cukru w naszym jadłospisie pozwoliła poznać negatywną stronę spożywania zbyt dużej ilości tych białych kryształków. Dowiedzieliśmy się o zawartości cukru w przekąskach i napojach, które kupujemy i tak bardzo lubimy. Aby mieć świadomość istnienia innego cukru, który nadaje słodyczy naszemu pożywieniu, zrobiliśmy analizę organoleptyczną owoców. Dotykaliśmy ich, wąchaliśmy, porównywaliśmy ich kolor skórki, miąższu, pestek i ziarenek, a co najważniejsze próbowaliśmy ich.
Rozmawialiśmy też o hałasie. Słuchaliśmy, jakie dźwięki nas otaczają. Ogrom zdziwienia dały nam warsztaty, w których sami sprawdzaliśmy, że wszystko, co weźmiemy do ręki, może wywoływać dźwięk. Każda reklamówka, butelka, klocek, papierowa rolka, plastikowe i metalowe łyżeczki, kartony…można by wymieniać bez liku. Najbardziej jednak podobało się nam doświadczenie z paluszkami. Okazało się, że przełamanie paluszka i jego schrupanie też daje nam dźwięk. Co najważniejsze, to fakt, że wiemy teraz dlaczego po południu często czujemy znużenie i boli nas głowa. Dlatego staramy się mówić ciszej, ciszej się śmiać i nie krzyczeć – wtedy wartko pracujemy, bawimy się i każdemu z nas dopisuje humor.
O tym, co będziemy robić w kolejnym miesiącu, poinformujemy później. Wiemy jedno: na pewno nie będziemy się nudzić!

Agnieszka Roj

Udostępnij artykuł:
×
Skip to content