Skalne Miasto – refleksja nad pięknem natury…
W poniedziałek, 19 czerwca 2018roku odbyła się jednodniowa wycieczka do Skalnego Miasta – unikalnego rezerwatu na terenie Czech. Wszyscy uczestnicy spotkali się o 5:00 przed budynkiem szkoły, by chwilę później wyruszyć do Skalnego Miasta w Adrspach.
Organizatorem wycieczki była p. Arleta Stachowiak-Szymańska, opiekunami p. Wiesława Skoczylas oraz p. Janusz Nawrot, a naszym przewoźnikiem – tradycyjnie już Firma Moto – Bus z Granówka.
Po drodze zatrzymaliśmy się w położonej na Dolnym Śląsku Kamiennej Górze. W podziemiach miasta znajdują się częściowo zasypane labirynty korytarzy. Prace nad nimi wykonywali więźniowe obozów koncentracyjnych oraz robotnicy przymusowi. Na terenie miasta, aż w dziesięciu miejscach drążone były sztolnie. Jednym z najlepiej zachowanych oraz najciekawszych podziemnych korytarzy jest kompleks „Arado” znajdujący się na Górze Kościelnej, owiany tajemnicą zaginionego laboratorium Hitlera. Nazwa „Arado” nawiązuje do projektu latającego skrzydła, które miało być nową bronią III Rzeszy.
Jest to jedna z najnowocześniejszych podziemnych tras turystycznych w Polsce. Zaciekawieni, co kryją podziemia, postanowiliśmy zwiedzić kamiennogórską sztolnię. Do wnętrza wprowadził nas „więzień”, czyli przebrany w ówczesny strój przewodnik. Sztolnie były mroczne i ponure. Szliśmy w głąb góry natrafiając na wypełnioną różnymi eksponatami wartownię. Dalej podążaliśmy ciemnymi, wijącymi się korytarzami, mijając wiele tajemniczych skrzyń. Przewodnik opowiadał o podziemiach, o ich powstaniu i domniemanej funkcji. Mogliśmy zobaczyć tajne laboratorium, w którym prowadzono eksperymenty oraz liczne eksponaty z okresu II wojny światowej. W jednym z korytarzy zobaczyliśmy rakietę V2, a za rogiem, zwabieni dziwnymi odgłosami zauważyliśmy pracujących więźniów, którzy w pocie czoła drążyli kolejne tunele. Przechodziliśmy również przez halę, w której produkowano komponenty do samolotów. Ciekawa trasa pozwoliła przenieść się w odległe czasy i choć przez chwilę na żywo obcować z historią zagadkowych podziemnych fabryk III Rzeszy.
Około godziny 12.30 dotarliśmy do Skalnego Miasta – unikalnego rezerwatu na terenie Czech. Skalne Miasto, czyli czeski Adrspach, to przedłużenie polskich Gór Stołowych – odwołuje się do mitu o labiryncie Minotaura na Krecie. Jak kiedyś nić Ariadny prowadziła Tezeusza, tak teraz wąskie ścieżki wiodły nas skalnym miastem Adrspachu.
Skalne Miasto to formy skalne zbudowane z piaskowca płytowego, malowniczo i wspaniale wyrzeźbione 100 metrowe skały, z których prawie każda ma swoją nazwę, np.: Fotel Karkonosza, Fotel Babci, Głowa Cukru, Żółwia, Organy itp. Znajduje się tutaj również piękne jeziorko. W jego turkusowej tafli odbijały się okoliczne skały i drzewa. Po metalowych schodach dotarliśmy natomiast do skalnego jeziorka. Atrakcją był przepływ wieloosobową łódką z przewodnikiem, który pokazywał nam Wodnika Szuwarka, Topielca, Słonia… Idąc przez wąskie przejścia, po drewnianych kładkach, pomiędzy pionowymi skałami, dotarliśmy do małego i dużego wodospadu. Kierując się do wyjścia, skały co kilka metrów zaskakiwały nas inną formą i ukształtowaniem. Widoki zachwycały swym pięknem, a cisza jaka tam panowała pozwalała na refleksje nad pięknem natury. Dla wielu z nas było to przeżycie, którego po prostu nie sposób się zapomnieć.
Po pokonaniu trasy mogliśmy skosztować czeskiego jadła i zrobić drobne zakupy.
Aby tradycji stało się za dość, w drodze powrotnej wstąpiliśmy jeszcze do Mc’Donalda. Pełni dobrych wrażeń i nowych doznań, ok. godz. 23.30 wróciliśmy do Nowego Tomyśla.
Arleta Stachowiak – Szymańska