W naszej szkole uczy się 60 Aniołów!
„Dobro powraca”. W myśl tej zasady uczniowie naszej szkoły postanowili podzielić się dobrym słowem i dodać otuchy najbardziej potrzebującym. Małe i duże Anioły zaczęły swoją misję. Mimo trudniej sytuacji epidemiologicznej panującej w kraju, udało się! Uczniowie nie zawiedli i tym razem! Dla chorych dzieci wykonali 60 kartek z pozytywną energią.
Uczniowie klas 1-3 oraz 4-8 przygotowali wraz z wychowawcami kartki świąteczne z życzeniami zdrowia oraz słowami wsparcia dla dzieci z oddziału onkologii. Akcja zorganizowana przez Fundację „Gdy Liczy się Czas” ma na celu uwrażliwiać ludzi na potrzeby dzieci, które zmagają się z chorobą nowotworową. To okazja do wzbudzenia empatii oraz docenienia swojego zdrowia i życia. To też zachęta do dania czegoś od siebie – choćby właśnie własnoręcznie zrobionej kartki z mocą serdecznych życzeń.
Zebraliśmy 60 kartek, które zostały spakowane i wysłane do Poznania i Lublina, gdzie znajduje się siedziba Fundacji „Gdy Liczy się Czas“, po to, aby w niedługim czasie trafiły w ręce chorych dzieci, którym tak potrzebne jest wsparcie i podtrzymanie na duchu. Mamy nadzieje, że odrobina serca włożonego w przygotowanie kartek spowoduje uśmiech na twarzy ich adresatów.
Cudowne Anioły! Mimo panującej pandemii koronawirusa, wydarzenie cieszyło sie sporym zainteresowaniem ze strony uczniów i uczennic, a także ich rodziców. Dziękujemy za udział w akcji. Jesteśmy wzruszeni nie tylko ilością otrzymanych kartek, ale Waszym zaangażowaniem i odpowiedzialnością za wykonanie kartki. Każda z nich była przepięknie ozdobiona, wypisana, wyjątkowa. Do wielu z nich zajrzeliśmy, aby upewnić się czy treści w nich zamieszczone są odpowiednie do sytuacji – poważnej choroby dziecka, które będzie ją czytało. I … zaskoczyliście Nas, swoją otwartością, szczerością, wsparciem i troską o drugą osobę. To piękne. Dziękujmy Wam za taką postawę. Dziękujemy za włączenie się w to przedsięwzięcie. Wszyscy razem pokazali bardzo duże zaangażowanie oraz wielkie serce. Jesteśmy szczęśliwi i dumni, widząc, że rośnie kolejne pokolenie wrażliwe na potrzeby innych.
Wioleta Żurawska-Kozłowska