Świetlicowe inspiracje część 13

Kochane Świetliki! Rok szkolny dobiega końca… Mamy nadzieję, że umililiśmy Wam choć trochę czas zdalnej nauki. Czeka Was odpoczynek i mnóstwo dobrej zabawy. Przychodzimy do Was już z ostatnim, w tym roku szkolnym, artykułem z cyklu Świetlicowych Inspiracji. Wierzymy, że we wrześniu zobaczymy się w pełni zdrowia i radości, sił i zapału do nauki i do kreatywnych zabaw.

Pamiętajcie o zasadach bezpieczeństwa podczas zabawy na wyjeździe wakacyjnym bądź w domu. Powinniście dobrze znać te zasady, rozmawialiśmy o nich niejednokrotnie. Życzymy Wam udanych wakacji. Będziecie mieli dużo czasu na rozwijanie swoich pasji. Nie wykorzystujcie go tylko na relaks przed telewizorem ? Każdy z Was jest w czymś świetny, widzimy w was wyjątkowość i życzymy inspiracji i chęci do pogłębiania swoich talentów.

Przedstawiamy ostatnie w tym roku propozycje spędzania czasu wolnego. Jeżeli nie mieliście dotąd okazji podjąć zbyt wielu czynności, które proponujemy, mamy nadzieję, że uda się to w wakacje. Czas na zabawę!

SZYFRY Z EMOT – IKONEK ????????????

Zabawa dla całej rodziny!

Na pewno znasz zabawę w kalambury, w której należy pokazać gestami i ruchami ciała hasło – tytuł filmu, książki, przysłowie, powiedzonko itp. Dzisiaj proponujemy Ci zaszyfrowanie hasła za pomocą emotek – gdy już odpoczniesz od zdalnych lekcji oraz komputera, a niebo będzie pełne chmur, ta zabawa z pewnością je rozwieje ?.

Do zabawy potrzeba oczywiście co najmniej 2 osób i dowolnego komunikatora, którego używasz z przyjaciółmi.

Szyfrować można dosłownie – jak poniżej w przykładzie z filmem i powiedzeniem albo na skojarzenia i kombinowanie – jak w przykładzie z bajką i książką.

Na przykład:

Jaki to film? ?⚔️ – odpowiedź: Gwiezdne Wojny

Jaka to bajka? ????????? odpowiedź: Jaś i Małgosia – dzieci, las, domek ze słodyczami, uwięzienie przez Babę Jagę i zakończenie w piecu.

Jakie to powiedzenie? ⏰? odpowiedź: Czas to pieniądz

A kto zgadnie jaka to książka? ?? odpowiedź: Mały Książę.    

Druga propozycja aktywności pobudzi Waszą wyobraźnię.

„A CO, GDYBY WSZYSTKO POTOCZYŁO SIĘ INACZEJ…?”

Jeśli czytając bajki lub baśnie przychodziło Ci do głowy, że wszystko powinno potoczyć się inaczej albo choćby inaczej skończyć, to nie jesteś jedyną taką osobą. A może zastanowiło Cię, jak potoczyłaby się akcja baśni w czasach współczesnych? Przecież tyle się zmieniło, nie tylko mamy telefony komórkowe, których mogliby użyć Jaś I Małgosia, ale samochody zamiast karety, samoloty zamiast latających dywanów. A może po prostu widzisz inne rozwiązanie w jakiejś sytuacji opisanej w znanej wszystkim opowieści.

Ludzie od tysięcy lat wymyślali i opowiadali historie, stad mamy legendy i baśnie. Ciekawe, że na różnych kontynentach powstawały podobne historie, różniące się tylko realiami. Wiele z nich wędrowało razem z podróżnikami do innych krajów.

Czy wiesz, że w każdym kraju byli opowiadacze, którzy w ten sposób zarabiali na życie? U nas nazywano ich bajarzami. Nie było przecież telewizji, a na książki niewiele osób było stać, były drogie i pisane ręcznie w niewielu egzemplarzach. Ludzie gromadzili się na placach, w herbaciarniach lub kawiarniach, ogrodach i słuchali… nie tylko dzieci. Słynni opowiadacze przeszli do historii.

W niektórych krajach, mimo, że są już telewizory i Netflix, ta tradycja nadal jest żywa. Można posłuchać bajarzy przy okazji festiwali, wydarzeń podobnych do naszego Jarmarku Chmielo-Wikliniarskiego, ale również po prostu na ulicy. Gromadzą się wtedy dorośli, nastolatki i dzieci, i słuchają.

Na przestrzeni wieków zmieniano wersje opowieści. Podobnie teraz – czasami oglądamy film i orientujemy się, że znamy tę opowieść.

I to jest nasza propozycja dla Ciebie na wakacje. W deszczowy dzień, w ogródku, na plaży, na spacerze w lesie – zacznij swoją opowieść.

Wymyśl nową wersję znanej baśni – może zmienisz tylko zakończenie, a może jakaś postać postąpi inaczej i przez to wszystko w opowieści potoczy się inaczej, może przeniesiesz opowieść do czasów współczesnych albo w inne miejsce?

Jeśli zapiszesz swoją opowieść, będziemy bardzo szczęśliwe mogąc przeczytać ją w świetlicy po wakacjach. Może nawet uda się stworzyć Trójkowy Zbiór Opowieści?

Wszystkie wychowawczynie świetlicy czekają z ciekawością, ale żeby nie było bałaganu, zbieramy wszystko pod jednym adresem mailowym:  h.janus@sp3nt.pl

CIEKAWOSTKI: Czy wiesz, że…

    

1. Kopciuszek jest baśnią znaną (w różnych wersjach) na wszystkich kontynentach, a najstarsze odnalezione zapisy pochodzą z … VII wieku przed naszą erą!Wyobrażasz sobie? Baśń o Kopciuszku spisana została 2700 lat temu.Pochodzi prawdopodobnie z Egiptu albo Grecji.
2. Królewna Śnieżka jest ludową baśnią niemiecką. Krążyła sobie między ludźmi opowiadana na dobranoc albo na jarmarkach. Jako pierwsi spisali ją i opublikowali słynni bracia Grimm na początku XIX wieku. Tę wersję wszyscy znamy.
3. Kot w butach pochodzi z Włoch.Najstarsza znana wersja tej baśni została wydana w XVI wieku. Policzysz, ile to lat temu?Być może znasz wersję z bajek pana Perraulta z XVII wieku albo braci Grimm.
4. Czerwony Kapturek nie zawsze maszerowała przez europejski las. Tę opowieść odnaleziono w Chinach, spisana wersja ma co najmniej kilkaset lat. Chiński Czerwony Kapturek spotkał tygrysa. W równie starej wersji włoskiej nie był to ani wilk, ani tygrys ale… ogr. I wcale nie taki miły jak Shrek. Inne wersje krążyły również w innych europejskich krajach, a znaną nam opublikowali bracia Grimm.
5. Pinokio, drewniany pajacyk, który zamienił się w chłopca ma dopiero 140 lat. Nie jest to opowieść ludowa, powstała we Włoszech jako powieść w odcinkach i bardzo szybko pokochano Pinokia na całym świecie.

Czas na Ciebie! Zaczynamy!

Dawno, dawno temu…

KĄCIK KULINARNY

Pobudzanie wyobraźni z pewnością pobudza apetyt. Mamy piękną, słoneczną pogodę i sezon na truskawki. Wykorzystajmy to! W naszym kąciku kulinarnym propozycjami na dziś oraz najbliższe pełne ciepła dni są:

1. KOKTAJL TRUSKAWKOWY

 

Składniki:

• 500g truskawek
• 1 banan
• 500ml kefiru
• 2 łyżki miodu

Sposób przygotowania:

Wszystkie składniki umieść w wysokim naczyniu lub w blenderze kielichowym, całość zmiksuj i gotowe!

                                                2. MUS TRUSKAWKOWY Z BITĄ ŚMIETANĄ

   

Składniki:

• 1 galaretka truskawkowa
• 500g truskawek
• 250ml schłodzonej śmietanki 30%
• 1 łyżka cukru pudru
• truskawki do dekoracji

Sposób przygotowania:

Galaretkę rozpuść w 250ml gorącej wody i odstaw do wystygnięcia. Truskawki umyj, usuń szypułki i zmiksuj na mus. Owoce wymieszaj z zimną galaretką i przelej do pucharków. Odstaw na kilka godzin do lodówki.

Schłodzoną śmietankę ubij mikserem, pod koniec dodając cukier puder. Udekoruj truskawkowy mus ubitą śmietanką i ozdób świeżą truskawką.

                                                                                        3. KNEDLE Z TRUSKAWKAMI

                                                                 

Składniki:

• 1 kg ziemniaków
• 2 jajka
• 2 szklanki mąki
• ok 500g truskawek

Sposób przygotowania:

Ziemniaki obrać i ugotować. Jeszcze ciepłe przecisnąć przez praskę i odstawić do wystudzenia. Dodać mąkę oraz jajka. Wyrobić na gładką masę. Podzielić na małe porcje. Każdy kawałek rozpłaszczyć w dłoni ułożyć truskawkę (gdy truskawki są kwaśne można dodać trochę cukru lub cukier puder) i skleić ciastem. W garnku zagotować wodę z solą. Wrzucić knedle do wrzątku i od momentu wypłynięcia gotować 4 minuty. Gotowe podać z bułką tartą lub jogurtem. Smacznego!

A teraz coś dla fanów eksperymentowania!

GALAKTYKA W SŁOIKU

Do zabawy potrzebne Ci będą:

• Słoik z zakrętką;
• Woda;
• Farba/ barwnik;
• Brokat;
• Wata/waciki.

Pamiętaj, by wyczyścić słoik zarówno w środku, jak i na zewnątrz, czyli usuń z niego etykietę wraz z klejem. Możesz spróbować namoczyć słoik w ciepłej wodzie z płynem – wówczas etykieta po pewnym czasie powinna sama się zsunąć. Jeśli tak się nie stanie, spróbuj zetrzeć etykietę gąbką, a jeśli i to nie poskutkuje doradzamy użycia zmywacza do paznokci, albo rozpuszczalnika, ale to już tylko wyłącznie pod nadzorem DOROSŁEGO!

Zróbmy to krok po kroku…

1. Na początku napełnij 1/3 słoika wodą zabarwioną na dowolny kolor;
2. Dodaj odrobinę brokatu – to będą gwiazdy w twojej galaktyce;
3. Rozciągnij i włóż do słoika kawałek waty, tak aby kolorowa woda zabarwiła watę;
4. Dodaj kolejny kawałek waty (mniej więcej tyle co poprzednio) – nalej na to to trochę wody rozrobionej z barwnikiem (ja zrobiłam kolorową wodę z połączenia wody z bibułą).

 

 

Aby wata była zwarta możesz ja docisnąć patyczkiem.

5. Dodaj kolejną warstwę waty, zalej kolorową wodą – rób tak aż do wypełnienia słoika.

 

6. Kiedy zapełnisz słoik, wystarczy go zakręcić i teraz już możesz cieszyć się swoją galaktyką w słoiku.

 

                                                                            LATAWIEC

Obserwujcie przyrodę, otaczającą nas rzeczywistość, wykorzystujcie zjawiska pogodowe do podejmowania aktywności na świeżym powietrzu. Wykonajcie latawiec, który podczas wietrznego dnia rozbawi wasze buzie i poszybuje wysoko, wysoko w chmury! Model, który proponujemy jest sprawdzony, na pewno poleci wysoko  Jedyne ograniczenie to długość sznurka!

Potrzebne materiały:

1. Duży foliowy worek (ja wybrałam taki w kolorze żółtym, żeby się ładnie prezentował na tle niebieskiego nieba);
2. Patyczki do szaszłyków;
3. Mocna taśma samoprzylepna (może być kolorowa);
4. Czarny marker;
5. Sznurek na szpulce;
6. Nożyczki;
7. Metalowe kółeczko (można wykorzystać lekkie kółko od firanek lub małą podkładkę od śrubki);
8. Plastikowy pojemniczek po zabawce z jajka niespodzianki.

Etapy wykonania:

1. Przygotuj sobie kawałki taśmy o około 7 cm długości (ich ilość zależy od tego z jak wielu patyczków chcesz zbudować szkielet latawca)
2. Za pomocą kawałków taśmy połącz ze sobą mocno w dwóch miejscach najpierw dwa patyczki (w sposób pokazany na zdjęciu) a później dołącz w ten sam sposób jeszcze jeden/dwa patyczki. Ostre końcówki patyczków zabezpiecz taśmą, aby nie przebiły nam folii.

 

3. W taki sam sposób wykonaj drugi (krótszy) element szkieletu latawca.

4. Następnie przygotuj sobie dłuższy kawałek taśmy, skrzyżuj ze sobą dwa patyki i połącz je mocno taśmą w sposób
pokazany na zdjęciu. Giętki szkielet naszego latawca jest gotowy!

5. Teraz rozetnij worek foliowy i rozłóż go na podłodze lub na dużym stole. Połóż szkielet latawca na folii w taki sposób,
żeby folia wystawała ze wszystkich stron konstrukcji i przymocuj do niej taśmą końcówki krzyżaka z patyczków.

 

6. Nakrywamy szkielet latawca folią tak aby zaginała się w miejscu, gdzie znajduje się prawa i dolna końcówka szkieletu.
Gdy przesuniemy palcem po tak zawiniętej folii to w tym miejscu pojawi się dobrze widoczna linia zagięcia, która
pozwoli nam prosto przyciąć folię. (Widać to na zdjęciu). Podobnie postępujemy z pozostałymi trzema krawędziami
latawca.

7. Po wycięciu całego latawca należy znów przygotować sobie kawałki taśmy i wzmocnić nimi miejsca, w których końcówki
szkieletu łączą się z folią. Zabezpieczy to latawiec przed połamaniem w przypadku silniejszego podmuchu wiatru.

 

8. Kolejnym etapem jest przygotowanie niezbyt długiego kawałka sznurka, wykonanie w folii dwóch otworków za pomocą
ostrej końcówki patyczka (w równych odstępach po obu stronach poprzecznego patyczka, jak na zdjęciu); Przewlekamy
jeden koniec sznurka przez otworek i przywiązujemy go mocno do patyczka. Nakładamy na sznurek podkładkę od śrubki
i przewlekamy tak samo drugi koniec sznurka. Miejsca, w których sznurek jest przywiązany do patyczków wzmacniamy
solidnie taśmą, żeby nie mógł się przesuwać. Latawiec jest już prawie gotowy 🙂

 

9. Jeśli mamy chęć to możemy narysować na nim „twarz” za pomocą czarnego markera, lub ozdobić go w dowolny inny
sposób. Latawiec będzie lepiej latał jeśli przymocujemy do niego „ogon” z długich pasków folii lub ze sznurka z
wstążeczkami. Na końcu ogona mocujemy taśmą plastikowe pudełko z jajka niespodzianki, które będzie służyło jako
obciążnik. Jeden koniec długiego sznurka na szpulce przywiązujemy do metalowego kółeczka.
10. Teraz potrzebujemy już tylko pogody z wietrzykiem oraz kawałka terenu bez drzew, na których mógłby utknąć nasz
latawiec. Gdy pobiegniemy pod wiatr i puścimy latawiec to wzniesie się on w powietrze – życzymy udanej zabawy! 🙂

                                                                            SENSORYCZNA ŁĄKA

„Sensoryczna łąka” to nasza propozycja pozwalająca na zbliżenie z naturą i sztuką jednocześnie. Wiosna i lato są wyjątkowymi porami roku. Gdy kwitną kwiaty, a drzewa, krzewy i trawy się zielenią, chętnie spędzamy wolny czas poza domem – spacerując, ciesząc oko kolorami i odpoczywając na łonie natury. Będąc na łące możecie zerwać kwiaty i ułożyć z nich piękną kompozycję. Taki „żywy obrazek” może być wspaniałą pamiątką z rodzinnej wędrówki. Jak się za to zabrać? To proste!

Potrzebne Wam będą:

– polne kwiaty i trawy zebrane podczas spaceru;

– kartka z bloku rysunkowego;

– pastele lub kredki ołówkowe;

– klej lub taśma klejąca.

 

Wykonanie:

– za pomocą niebieskiej i zielonej kredki wykonaj tło. Możesz użyć różnych odcieni dla ciekawszego efektu (pastele są idealne do rozcierania palcami)

– następnie ułóż kwiaty w dowolną kompozycję:

– przyklej je do kartki klejem lub taśmą klejącą i gotowe!

 

 

 

                                                                                ABECADŁO GIMNASTYCZNE

Ważnym jest, by dbać również o swoją sprawność fizyczną. Nie zapominajcie o tym. By wspomóc swoją gibkość i zwinność proponujemy „Abecadło gimnastyczne”.

Przygotujcie sobie kostkę do gry oraz prostą krzyżówkę – z łatwością znajdziecie takie w Internecie. Możecie zamiast krzyżówki stworzyć rebus, pobawić się w kalambury. Chodzi o to, by odgadnąć hasło, a później je przedstawić ruchem. Powstałe hasło jest początkiem zabawy ruchowej.

Np. HASŁO: KOT

K – podskoki w miejscu

O – w siadzie rozkrocznym dotykamy głową na przemian lewego i prawego kolana

T – rowerek w leżeniu tyłem

Rzucając kostką wyrzucacie liczbę powtórzeń każdego ćwiczenia. Powodzenia!

LIST DO SIEBIE

Na koniec, podsumowując swój rok starań i dążeń do celu, napisz LIST DO SIEBIE. Kiedyś lisy były jedną z podstawowych form komunikacji między ludźmi, których dzieliły znaczne odległości. Dziś pisanie listów jest mocno niedoceniane. Po co pisać list do siebie?

Pisanie do siebie pomoże w pogłębieniu relacji z samym sobą, utwierdzi w przekonaniu, że niezależnie od tego co nas spotyka – poradzimy sobie, jesteśmy silni. Pisanie listu do siebie pomoże również w odnalezieniu swojej drogi, zmusi do refleksji nad tym co robimy, co możemy zrobić, by być lepszym i silniejszym.

Możesz napisać list do siebie, w którym zawrzesz to, że wierzysz w swoje marzenia i cele, podziękujesz sobie za swoją pracę i trud w nią włożony. Ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia, którą staramy się, jako wychowawcy świetlicy, cały czas rozwijać. ? Każdy powód, by napisać do siebie, jest dobry. Jeżeli uważasz, że nie jesteś dobry/a w pisaniu, możesz wspomóc się tymi zwrotami:

1. „Przepraszam siebie za…”
2. „Dziękuję sobie za…”
3. „Cenię w sobie to, że…”
4. „Proszę siebie o…”
5. „Wierzę w to, że…”

Na końcu możesz po prostu napisać do siebie: „Kocham Cię” i to będzie idealne zakończenie tego listu. ? Kiedy skończysz, nie odczytuj tego listu. Zamknij go w kopercie, zapisz datę. Otwórz go po miesiącu, bądź wtedy, kiedy będziesz gotowy/a. Zwróć uwagę, jakie emocje będą towarzyszyły Ci po przeczytaniu listu.

Życzymy Wszystkim Świetlikom WYMARZONYCH WAKACJI! ?

Wychowawcy świetlicy